Nie ma jak w rodzinie
Co robi Norbert Rakowski? Bawi się we wszystko, co Dogma 95 definitywnie odrzuca. Jako reżyser teatralny ma do tego święte prawo. Tylko że znowu chodzi o uzyskiwane efekty. A są one takie, że jako widz szybko zaczynam odnosić wrażenie, że Rakowskiego nie tyle interesuje sama historia, co sposób jej opowiadania.
Ramotka
Pensjonat pana Bielańskiego w inscenizacji Marka Gierszała wykorzystuje wszystkie farsowo-bulwarowe schematy, których zadaniem jest tylko jedno – śmieszyć.
Kujawy przeciwko Polsce
Tekst Szajby nie reprezentuje poziomu najlepszych dramatów Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk. Jej gnieźnieńska inscenizacja nie jest też szczytem możliwości reżyserskich Marcina Libera.
Bicie i drżenie
Wypowiadane na scenie Jaracza tyrady o austriackim antysemityzmie brzmią dziś jakoś niepokojąco znajomo.
K. jak Kościuszko
Don K. to kolejne przedstawienie, gdzie nowe technologie nie są dodatkiem czy naddatkiem, przekąską przed głównym daniem czy małym deserem po nim. Stanowią integralną i jedną z centralnych części całego dzieła.