W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
Zabici na śmierć
Czarna śmierć Maćka Masztalskiego na dziedzińcu Browaru Mieszczańskiego jest totalnie anachroniczna.
Widok ze skraju obrazu
Teksty Małgorzaty Dziewulskiej w znakomity sposób objaśniają poszczególne spektakle i całą operową twórczość Trelińskiego jednocześnie.
Znacie? No to słuchajcie!
Mam wątpliwość, czy po takim spektaklu jak Czarne ptaki nie trzeba by dyskusji zacząć od rozlicznych doprecyzowań, dopowiedzeń, uzupełnień i komentarzy.
Tam i z powrotem
Familijny spektakl Teatru Śląskiego, stanowiący adaptację kultowej powieści Juliusza Verne’a, to bez wątpienia jeden z bajkowych hitów minionego sezonu.