W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
O szczytach rozpaczy i uśmiechu stewardessy, czyli found footage o chorobie, reż. Agata Baumgart, Teatr Nowy w Poznaniu

Przy drzwiach otwartych – rzecz o chorobie
Teatr Nowy w Poznaniu stawia ostatnio na minimalizm – nowe premiery pojawiają się głównie na obu małych scenach, są małoobsadowe i przygotowywane głównie przez debiutantów.
Brak apetytu i w ogóle
Brak apetytu i w ogóle
Zarówno dramaturgicznie, jak i scenograficznie jest Psie serce spektaklem tradycyjnym, jakby wyjętym z przeszłości dużo dalszej niż czasy przed pandemią.
Śmierć złotych rybek
Śmierć złotych rybek
Czarownice przyleciały do współczesnego Salem z tekstu Magdaleny Drab. Na mikroscenkę offowego Układu Formalnego.
Oczyszczanie atmosfery
Oczyszczanie atmosfery
Wprowadzanie na sceny polskich instytucji publicznych takich tematów, jak ten przedstawiony w spektaklu Iwony Kempy, jest gestem szczególnej wagi.
Jak być sobą, będąc gołym
Jak być sobą, będąc gołym
Audytorium Golca to przede wszystkim przedszkolaki. Co paradoksalnie nie zmienia faktu, że utwór pod pewnymi względami pozostał bardzo „PiK-owskim”.