W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
O szczytach rozpaczy i uśmiechu stewardessy, czyli found footage o chorobie, reż. Agata Baumgart, Teatr Nowy w Poznaniu

Przy drzwiach otwartych – rzecz o chorobie
Teatr Nowy w Poznaniu stawia ostatnio na minimalizm – nowe premiery pojawiają się głównie na obu małych scenach, są małoobsadowe i przygotowywane głównie przez debiutantów.
Podprodukcja albo mit nadmiaru
Podprodukcja albo mit nadmiaru
(Nie)zrealizowany przez Verę Popovą, Gosię Trajkowską i Adriena Cognaca spektakl jest ważnym głosem w dyskusji dotyczącej pracowników kultury.
Dokąd jesteśmy zmierzani
Dokąd jesteśmy zmierzani
Konstruując scenariusz, reżyser, wykorzystał kilka krótkich fragmentów innych utworów Mrożka i jednocześnie zachował wszystkie kluczowe zdarzenia z Ci, co mnie niosą.
Ciała kontrolowane
Ciała kontrolowane
Przedstawienie w reżyserii Karoliny Kirsz nie wytrzymuje konfrontacji z manifestacjami. To wcale nie takie oczywiste, bo polski teatr krytyczny biegle posługuje się językiem, który dziś widzimy na transparentach i słyszymy na ulicach.
Powroty, powroty…
Powroty, powroty…
Radosław Rychcik w swej inscenizacji Ślubu Witolda Gombrowicza odchodzi od uniwersalizmu na rzecz bardzo konkretnej analizy stosunków rodzinnych.