Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Wyszedł teatr na ulicę
Opiszę tegoroczny Międzynarodowy Festiwal Teatrów Ulicznych w Jeleniej Górze tak, jakbym opisywał charakter nowo poznanej osoby.
Wiele jest dróg
Tegoroczna edycja festiwalu ITSelF pokazała tęsknotę za teatralnością, czyli poszukiwaniem nowych form wyrazu i grą z konwencjami.
Griot niezatapialny
Może Brave Festival potrzebuje własnego griota, który zbierze nagromadzone przez tyle edycji historie?
Taniec ponowoczesny
Bardzo dobrze się stało, że książka Terpsychora w tenisówkach ukazała się wreszcie po polsku. To lektura obowiązkowa dla każdego tancerza.
















