Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Gry weselne
Być jak Krzysztof Krawczyk to teatr rozrywkowy, który jednak sporo nam na początku obiecuje. Szkoda, że tylko część z tych obietnic zostaje spełniona.
A jak Wania szedł na wojnę
Na tym polegałby mój główny zarzut pod adresem Cynkowych chłopców w ich wałbrzyskiej wersji teatralnej – nie poczułem, żeby reżysera ten temat naprawdę bolał.
Pełen guślarstwa obrzęd świętokradzki
Wysłuchanie ze zrozumieniem całego tekstu Dziadów to doświadczenie szczególne dla każdego Polaka.
Ene due rike fake
Po latach zamysł Ionesco powtórzył Maciej Masztalski, napisał Safe house. Powtórzył, bo początek Łysej śpiewaczki otwiera najnowszą premierę Ad Spectatores.