Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
W stronę Eurydyki
Wraz z premierą Orfeusza i Eurydyki Glucka w Warszawskiej Operze Kameralnej w świecie opery pojawiła się mocna reprezentacja ludzi kina.
Możliwości wyspy
W Burzy Pawła Miśkiewicza Prospero nie jest centralną figurą spektaklu, wszystkowiedzącym magiem, rozdającym karty pozostałym postaciom.
Ślepy tor
Widma nie są ani piękne, ani pouczające. Nie przybliżają historii, nie ukazują biografii, charakterów.
Opera obramowana
Reżyser Michał Znaniecki połączył w jedno przedstawienie dwie opery różnych autorów: Pajace Ruggera Leoncavalla i Gianni Schicchi Giacoma Pucciniego.