Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Palcem po wodzie
Palcem po wodzie
Niejasność wydaje się głównym mankamentem przedstawienia z Teatru Dramatycznego. Wieloznaczność sprzyja poszukiwaniom, ale musimy się tym zająć sami.
Przebodźcowanie
Przebodźcowanie
W 2020: Burzę wplótł Grzegorz Jarzyna wiele aktualnych wątków – ekologię, Strajk Kobiet, konflikt starych ludzi z nowymi, pandemię i towarzyszącą jej atrofię prawdziwych relacji.
Konserwa pod pierzyną
Konserwa pod pierzyną
W Jeńczynie, mimo jej tonu półserio i lekkiej formy, jest potencjał diagnozy chorób jątrzących polskie społeczeństwo, które swoje źródło mają w łóżku i jego okolicach.
Serduszko przebite szpadą
Serduszko przebite szpadą
Cieszy mnie, że teatr powraca do takich postaci jak Cyrano de Bergerac. Nie tak często widzimy na scenie kogoś, kogo moglibyśmy nazwać prawdziwym bohaterem.