Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Tańcz, póki możesz
Tańcz, póki możesz
Krótka rozmowa ze śmiercią bawi, uczy i daje do myślenia, popularyzując klasyczne arcydzieła rodzimej literatury.
Notatniki z podróży
Notatniki z podróży
Rzecz cała ma krótki tytuł: Allegro agitate i długaśny podtytuł, opatrzony nawiasem: (utwór, który musi być wykonywany z niespokojną, udręczoną miną)
Obrazy w sepii
Obrazy w sepii
Śmierć pięknych saren nie jest bajką ani historią magiczną. Za dużo tu historycznego konkretu, realności świata, który determinuje losy bohaterów.
Nasze pierwsze wiatraki
Nasze pierwsze wiatraki
Nina i Paul jest dla teatru próbą otwarcia się na nową, dotychczas zaniedbywaną przez placówkę, grupę widzów. Czy próbą udaną?