Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Śmierć złotych rybek
Śmierć złotych rybek
Czarownice przyleciały do współczesnego Salem z tekstu Magdaleny Drab. Na mikroscenkę offowego Układu Formalnego.
Oczyszczanie atmosfery
Oczyszczanie atmosfery
Wprowadzanie na sceny polskich instytucji publicznych takich tematów, jak ten przedstawiony w spektaklu Iwony Kempy, jest gestem szczególnej wagi.
Jak być sobą, będąc gołym
Jak być sobą, będąc gołym
Audytorium Golca to przede wszystkim przedszkolaki. Co paradoksalnie nie zmienia faktu, że utwór pod pewnymi względami pozostał bardzo „PiK-owskim”.
Piętno
Piętno
Koniec z Eddym to spektakl o piętnie, przemocy i ich wzajemnych relacjach. Reżyserka budzi wrażliwość widzów, unikając taniego współczucia czy moralizowania.