Dopóki piszę, nie ma śmierci
Spektakl Wojciecha Urbańskiego, który przenika uczucie niepokoju i perspektywa nieuchronności ostatniego aktu, wydaje się mimo wszystko wielką pochwałą życia. Choć śmierć zabiera pisarzowi najbliższych i w końcu upomni się także o niego, słowa zawarte na kartach diariusza objawiają ogromną siłę i stawiają opór wobec tego, co musi nadejść.
Raper w ogrodzie
Raper w ogrodzie
A Samolubowi jakkolwiek łatwo poszło z morałem, to z rzuceniem uroku na publiczność było cokolwiek ciężko.
Sex trouble
Sex trouble
Grupa Performatywna Chłopaki, polemizując przede wszystkim z krytycznym rozumieniem słabości męskiego podmiotu.
Urocze trolle i wściekłe krasnale
Urocze trolle i wściekłe krasnale
Po roku pandemicznego dystansu i zaledwie kilku tygodni grania repertuarowych spektakli, Wrocławski Teatr Lalek zaprosił widzów na premierowe spotkanie z aktorami.
Czeskie rozczarowania
Czeskie rozczarowania
Nie bez znaczenia jest też fakt, że jedną z przewodnich emocji antologii jest rozczarowanie. W znacznej mierze liberalno-kapitalistycznym ładem.