Bałwan czy spryciarz?
W Och-Teatrze Józefa Szwejka gra Zbigniew Zamachowski i rola ta jest dla niego stworzona. Zamachowski, z wiecznie przyklejonym do twarzy uśmiechem, buduje postać zagadkową, niejednoznaczną, łączącą sprzeczności. Podąża za oryginałem i tworzy wizerunek bohatera, który do końca pozostawia widzów w niepewności, czy cierpi na wrodzony kretynizm, czy tylko jest przebiegłym błaznem udającym głupka.
Władza dobrze skrojona
I jeśli nie domagam się od teatru widowisk politycznych, to często zdarza mi się tęsknić za konkretem. Na Władzy właśnie za konkretem tęskniłem.
Kobiety na zgliszczach
Wśród pełnego grona realizatorek spektaklu w Teatrze Polskim próżno szukać by mężczyzny – to znamienny fakt.
Jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą…
Jaką miarą mierzycie, taką i wam odmierzą…
Aż strach pomyśleć, na ile zawarta w Szekspirowskiej Miarce za miarkę diagnoza rzeczywistości okazuje się trafna po czterech z górą wiekach od czasu jej powstania.
Bezsenność i wstyd
Nie tylko niewesoła, ale też duszna i mroczna jest adaptacja Nieciekawej historii Czechowa, zrealizowana w Teatrze im. Juliusza Słowackiego w Krakowie przez Józefa Opalskiego.