Sędziowie, reż. Małgorzata Bogajewska, Teatr Ludowy w Krakowie

Komu sądzić?

Sędziowie w Teatrze Ludowym zostali, jak się wydaje, pozbawieni dwóch fundamentalnych kontekstów: religijnego i kulturowej odmienności.
Kraina Śpiochów, reż. Jacek Malinowski, Teatr Miniatura w Gdańsku

Nie spać, zwiedzać!

Godzinne przedstawienie Malinowskiego ma dość intensywne tempo, wymaga od dzieci skupienia, jednak w zamian oferuje im wyśmienitą zabawę.
Lechistan Pany Arka, reż. Joanna Czajkowska, Sopocki Teatr Tańca

Krzyżówka panoramiczna

Poczucie przynależności zdaje się być tym, co najbardziej interesuje Czajkowską. Na scenie spoglądamy na panoramę zjawisk ilustrujących hasła „ojczyzna”, „duma”, „narodowa tożsamość”, „tradycja”.
Czekam na telefon, reż. Mikołaj Lizut, Teatr Nowy im. Kazimierza Dejmka w Łodzi

Nasenność FM

Czy ktokolwiek w Nowym przeczytał tekst Mikołaja Lizuta Czekam na telefon zanim zapadła decyzja o jego realizacji?
Peleas i Melizanda, reż. Katie Mitchell, Teatr Wielki - Opera Narodowa

Peleas i Melizanda, czyli co się komu przyśniło

Peleas i Melizanda, czyli co się komu przyśniło
Arcydzieło Klaudiusza Debussy’ego, opera Peleas i Melizanda, nigdy jeszcze nie było w Polsce zrealizowane, choć od jego paryskiej premiery upłynęło 116 lat.
Damy i huzary, reż. Gabriel Gietzky, Teatr Miejski w Gliwicach

Kawalerski stan

Gliwicki spektakl pozostał raczej tradycyjnym odczytaniem komedii Fredry, w którym zmianie ulegają jedynie kostiumy, scenografia i wiek postaci.
Rozkład jazdy, reż. Agata Puszcz, Teatr im. Jana Kochanowskiego w Opolu

Czeskie Himalaje

Podążając za brzydkim, lecz wszechobecnym językiem komercji, Rozkład jazdy należy uznać za produkt o trudnej do określenia docelowej grupie konsumenckiej.
Mulholland Drive, reż. Katarzyna Trzaska, Edyta Wróblewska, Maciej Marczewski, Teatr im. Wilama Horzycy w Toruniu

Sny, mary i koszmary

Teatralna wersja Mulholland Drive przypomina wiele ważnych pytań sugerowanych przez film Davida Lyncha.

Zapomniany Korczak

Pojawienie się postaci z książek Korczaka na scenie szczecińskiej Pleciugi jest zasługą Wojciecha Kobrzyńskiego, który na motywach Króla Maciusia Pierwszego oraz Kajtusia Czarodzieja stworzył Czarodziejów.

Nie ma jak w rodzinie

Co robi Norbert Rakowski? Bawi się we wszystko, co Dogma 95 definitywnie odrzuca. Jako reżyser teatralny ma do tego święte prawo. Tylko że znowu chodzi o uzyskiwane efekty. A są one takie, że jako widz szybko zaczynam odnosić wrażenie, że Rakowskiego nie tyle interesuje sama historia, co sposób jej opowiadania.