Stryjeńska. Let’s Dance, Zofia!, reż. Joanna Lewicka, Centrum Spotkania Kultur w Lublinie

Psiakref albo tryumf woli

Joanna Lewicka to reżyserka, która konsekwentnie podejmuje tematy feministyczne, obce jest jej jednak ideologiczne zacietrzewienie.
Kotka na gorącym blaszanym dachu, reż. Dariusz Starczewski, Teatr Bagatela w Krakowie

Stracone pokolenia

Kotka... Dariusza Starczewskiego to trzygodzinny spektakl, w którym wybrzmiewa niemal cały dramat Williamsa.
Związek otwarty, Romana Filipowska i Wojciech Romańczyk, Teatr Lubuski w Zielonej Górze

Pozytywny kryzys

Materiał stworzony przez Dario Fo i Francę Rame, dwoje aktorów wprawionych w improwizacji, daje duże pole do aktorskiego popisu.
Heroiny, reż. Agata Biziuk, Teatr im. Ludwika Solskiego w Tarnowie

Sto lat to za mało

Heroiny mają w sobie potężny ładunek energii, który przy odrobinie dobrej woli ze strony publiczności gotów jest weń wniknąć i wypłynąć na ulice.
Po nas choćby kosmos, reż. Paweł Świątek, Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu

Torben zbiera torby i leci na Marsa

Wątki, problemy i zjawiska, których dotyka Po nas chodźmy kosmos, wyliczać można by bardzo długo: tolerancja, uchodźcy, prawa mniejszości, prawa kobiet i tak dalej.
Sztuka bez babci, reż. Tomasz Kaczorowski, Centrum Sztuki Dziecka w Poznaniu i Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu

Esencja, egzystencja, narracja i nuda

Przewiduję, że znudzenie będzie dominującą reakcją dzieci oraz młodzieży na widowni Sceny Wspólnej.
Harce kupidynowe, czyli niecne morsztyny, reż. Ida Bocian, Teatr Gdynia Główna

Gorzkie gody

Harce kupidynowe zapowiadane były jako „najbardziej pikantny” spektakl usytuowanego w podziemiach gdyńskiego dworca Teatru Gdynia Główna.
Zemsta, reż. Paweł Aigner, Teatr Maska w Rzeszowie

Niezgoda

Gdyby oceniać wyłącznie pomysł na zainscenizowane Zemsty, to spektakl Aignera wypadłby znakomicie.

Duch opowieści

Duch opowieści
Uważam Opowieść wigilijną Krofty i Wojtyszko za spektakl warty uwagi, uroczy i doceniający inteligencję widza. Wysłuchanie w przedświątecznych tygodniach historii, która opowiada nie o tym, co w Bożym Narodzeniu powtarzalne i konwencjonalne, ale o tym, co może nas zmieniać.

To skomplikowane

To skomplikowane
Trochę zazdrościłem młodym twórcom, zaproszonym przez Michała Borczucha do udziału w Przemianach, tych wszystkich przygód, które musieli przeżyć na drodze do spektaklu wychodzącego od dzieła Owidiusza, a zmierzającego ku portretowi ich pokolenia.