Złota skała. Opowieść o Robercie Brylewskim, reż. Grzegorz Laszuk, Teatr Studio im. Stanisława Ignacego Witkiewicza w Warszawie

Szczęśliwy, czy tylko zmęczony?
Złota skała. Opowieść o Robercie Brylewskim z Teatrgalerii Studio to szczere i proste zdarzenie teatralne, wyrosłe z fascynacji jego twórcy punk rockiem i polską kulturą alternatywną.
Zakazany owoc
Krystyna Janda, reżyserująca Upadłe anioły na scenie warszawskiego OCH-Teatru, zdołała połączyć dwa światy: minionej epoki i ponadczasowego humoru.
Evviva l'arte?
Evviva l'arte?
Książeczkę Grzegorza Jankowicza połknąłem z wielką przyjemnością w jeden wieczór. Czytałem powoli, smakując zdania i podkreślając wybrane kawałki.
O, Calcutta, mamma mia, toż to kabaret na dachu!
Ach! Odessa – Mama… to nie jest spektakl do przemyślenia, to spektakl do zachwycenia się.
Godzina skeczów (czegoś) męczących
Ani mnie dziś Quo vadis Sienkiewicza ziębi, ani grzeje, nicowanie tej mocno zetlałej już powieści jest czynem nieprzesadnej odwagi.