Zrzędność i przekora: A imię jego?
Ze szkolnych czasów pamiętam – wspomnienia niebieskiego mundurka, psiakrew! – że na pytanie: „No i co?” należało odpowiedzieć: „No i gucio”. Dialog ten – błyskotliwy tak, jak tylko wiek pokwitania potrafi być błyskotliwy – przychodzi mi na pamięć, ilekroć słyszę lub czytam o Guciu, czyli Gustawie Holoubku.
Kołonotatnik 2: Te drugie kobiety
Jarzynie i jego aktorkom udała się rzecz niezwykła: zmaterializowali w teatrze wszystkie lęki i pragnienia dojrzałości przechodzącej w starość.
Fajną sztukę dziś widziałem, cz. 3
W październiku 2013 i w styczniu 2014 zamieściłem na portalu teatralny.pl dwie części „megafelietonu”, odsądzającego od czci, wiary i wykształcenia osoby używające słowa „sztuka” dla nazwania spektaklu teatralnego.
Kołonotatnik: Przyszłość polskiej teatrologii
Od wielu lat jestem cichym wielbicielem recenzji teatralnych autorstwa pracowników naukowych i teatrologów teoretyków.
Niczym feniks z popiołów…
Władze instytucji już teraz zapowiadają bowiem w pewnym sensie kontynuację działań Śląskiego Teatru Tańca, łącznie z organizacją Międzynarodowej Konferencji Tańca Współczesnego i Festiwalu Sztuki Tanecznej, choć oczywiście nie nazywają tego w ten sposób, a nawet pragną uniknąć takich skojarzeń.