Wojtek

Dorobek Akademii Ruchu jest na szczęście bogato udokumentowany, więc dzieło Wojtka na pewno nie zaginie w mrokach niepamięci. A że nieubłaganie odchodzi w przeszłość ten świat, z którym Wojtek do końca swych dni się zmagał?

Grand finale Teatru Mai Komorowskiej

Lutowy wieczór w Teatrze Collegium Nobilium był wydarzeniem ważnym, nastrajającym elegijnie. Zamknął bowiem ponad trzydziestoletnią pracę profesor Mai Komorowskiej w Akademii Teatralnej, niegdyś PWST.

Wojciech Krukowski

Wojtkowi Krukowskiemu, który właśnie przeszedł w cień, w mrok, należy się przynajmniej smuga światła po naszej stronie świata. Powiedziano i napisano w ostatnich dniach trochę o jego dokonaniach. Brakuje mi jednak jednego, surowego sformułowania: Wojciech Krukowski był wybitnym awangardowym artystą teatru, który z Akademią Ruchu stworzył dzieła wyprzedzające swój czas.

Zygmunt Hübner – in memoriam (12.01.2014)

Zygmunt Hübner – in memoriam (12.01.2014)
Wieczór Zygmunt Hübner: in memoriam upamiętniał 25. rocznicę jego śmierci, kończył trwające przez kilka styczniowych dni przeglądy Jego dzieł i nosił tytuł Lista obecności.

Urodzona dla teatru. Wspomnienie o Joannie Bogackiej

26 listopada mija rok od śmierci Joanny Bogackiej – aktorki wybitnej, choć chyba nie dość hołubionej z racji swego sopocko-gdańskiego adresu pozostającej z boku głównego nurtu życia teatralnego.

Nieuchwytna, niezdefiniowana, bez wieku… O Krystynie Łubieńskiej

Każda z ról Krystyny Łubieńskiej emanuje samą Krystyną Łubieńską. Bo Krystyna Łubieńska w życiu jest tak samo nieuchwytna, niezdefiniowana i enigmatyczna.

Czarownica z Wybrzeża. Benefis Krystyny Łubieńskiej

Krystyna Łubieńska właśnie tą rolą obchodziła 55-lecie pracy artystycznej na scenie Teatru Wybrzeże.

Szczubel

O Józefie Szczublewskim (13 stycznia 1919 – 2 października 2013) mówiło się Szczubel. Mówili tak koledzy i przyjaciele, sąsiedzi i znajomi, zwierzchnicy i podwładni, studenci i czytelnicy, ludzie mu oddani i obojętni, wszyscy.

Smak Zakopianiny

Smak Zakopianiny
O letnim pobycie w Zakopanem pisali w listach i pamiętnikach aktorzy. Z największych można wymienić Helenę Modrzejewską, Antoninę Hoffman, Irenę i Ludwika Solskich.