W wersji Ostapczuka Dziewczynka z zapałkami to spektakl, w który wchodzimy jak w sen – by w pełni go przeżyć i pozwolić, by przepłynął przez nasze zmysły.
![](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/67a28af61f373b4274b8dd28_dziewczynka-z-zapalkami-22.avif)
Baśniowe milczenie
W wersji Ostapczuka Dziewczynka z zapałkami to spektakl, w który wchodzimy jak w sen – by w pełni go przeżyć i pozwolić, by przepłynął przez nasze zmysły.
Głosy z podziemia
Rzeszowskie „Źródła Pamięci” to dość osobliwy festiwal teatralny. Przede wszystkim dlatego, że patronują mu trzy zupełnie odmienne osobowości artystyczne: Kantor, Grotowski i Szajna.
Skarby nie chodzą piechotą. Opowieść muzyczna o Ignacym Łukasiewiczu, Krzysztof Mroziak, Wojewódzki Dom Kultury w Rzeszowie
![](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/6792b31c5f1d152d147de32d_3507.avif)
Nafciarz Łukasiewicz na muzycznej scenie
On sam, Ignacy Łukasiewicz, nie przybiera teatralnej postaci – o jego życiu i niebywałych osiągnięciach śpiewają, grają, trochę też mówią dzieci, nastolatki, studenci i garstka dorosłych, w liczbie 150 osób.
Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.
Świat tradycji i nowy teatr
Zawsze staram się przekonywać publiczność, nikogo nie prowokując. Rozmowa z Janem Nowarą, Dyrektorem Teatru im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie
K/237: Errare
Grzegorz Jarzyna nie firmował dotąd swoim nazwiskiem szkolnych dyplomów. Po premierze jego Burzy w krakowskiej AST już chyba wiem dlaczego.
PS do K/214
Wolałbym, żeby tych czterech strasznych dni nie było – żeby dyrekcja Maski od razu w piątek powiedziała na konferencji to, co powiedziała w poniedziałek.
K/214: Cenzura
Monika Szela i Jacek Popławski nie zdali egzaminu z dyrektorskiej niezależności, co dyskwalifikuje ich na przyszłość jako kierowników jakichkolwiek placówek artystycznych.
Niezgoda
Gdyby oceniać wyłącznie pomysł na zainscenizowane Zemsty, to spektakl Aignera wypadłby znakomicie.
Sprawiedliwi. Historia rodziny Ulmów, reż. Beniamin Bukowski, Teatr im. Wandy Siemaszkowej w Rzeszowie
![](https://cdn.prod.website-files.com/674247043b5699e4f3d18d17/6792a0de84520703dec31cd7_2289.avif)
Spektakl straconej szansy
Bukowski bardzo skoncentrował się na tym, co zaznaczył w tytule – na historii rodziny Ulmów.
Idzie nowe
Można na próbę przyjąć, że w teatrze idzie nowe. A czy puenta tego marszu będzie jak na rysunku Andrzeja Mleczki „...stare jedzie”, czy jak z Olewicza z płyty I Ching (Księga przemian) „całe we krwi” – zobaczymy; mam nadzieję, że wyłącznie na rzeszowskim festiwalu w przyszłym roku.
Zmierzch, początek i koncyliacja
Gdyby komuś przyszło do głowy zmienić nazwę rzeszowskiego festiwalu, istnieją podstawy, by nadać mu nowe miano: Festiwal Dobrego Teatru.
Wszystkie zwierzęta duże i małe
Statek Noego w rzeszowskiej Masce, choć korzysta z biblijnej historii, to używa jej wyłącznie jako pretekstu do ogrywania zachowań związanych z deszczem i lalkowej prezentacji rozmaitych zwierzątek
K/102: Dlaczego ogórek nie śpiewa?
Spór w Studiu to nie tylko licytacja, kto kogo lubi, a kto nie, ani psychozabawa: czy zaufamy aktorom, czy dyrektorowi Osadnikowi. To także końcowy akt debaty, czyj jest teatr. Urzędników, dyrekcji, widzów czy ludzi, którzy w nim pracują?
K/88: Maszyna do świerkania
Rzeszowskie i krakowskie spotkania z aktorkami-instrumentalistkami i muzyko-aktorkami pokazują drogę ucieczki współczesnego teatru. Przypuszczam, że to nie polityczność, a forma istnienia aktora będzie terenem badań najbliższych sezonów.
Nowe życie pogrobowca
Co ma wspólnego tamten nowy teatr, kojarzony z buntem i kontrkulturą, z nowym teatrem z nazwy rzeszowskiego festiwalu?
Czas dorastania
Piotruś Pan to klasyka dziecięcej literatury, nie dziwi więc, że teatry sięgają po niego jako po pewniaka.
Tezy i chwyty
Radosław Rychcik w Balladynie, podobnie jak w świetnych Dziadach zrealizowanych w Teatrze Nowym w Poznaniu, zderza ze sobą elementy nie tyle obce, co odległe.
Kołonotatnik 32: Raport powyborczy
Na Dolnym Śląsku znowu alarm. Marszałek odbiera pieniądze, tnie budżety podległym mu instytucjom kultury.
Nowy i młody
Ideą tegorocznej edycji, czyli 1. Festiwalu Nowego Teatru, jest „prezentacja i promocja młodego teatru, który tworzą spektakle wykorzystujące multimedia w konstruowaniu rzeczywistości scenicznej oraz wszelkiego typu formy sceniczne położone na styku teatru, performansu, koncertu i filmu”.
Kołonotatnik 23: Gdzie pani jest? Czy pan istnieje?
Na festiwalu „Źródła Pamięci. Szajna – Grotowski – Kantor” trwa wspominanie trzech wielkich artystów związanych z Rzeszowszczyzną.
O obrotach ciał i emigracji
Inscenizacje sztuk Davida Greiga i Sławomira Mrożka w Teatrze im. Wandy Siemiaszkowej w Rzeszowie wchodzą ze sobą w ciekawy, choć paradoksalny dialog.
Nieustający Wielki Festiwal Październikowy
Chyba pierwszy raz od dekady zdarzyło się, że nałożyły się na siebie cztery duże, polskie, ciekawie pomyślane, międzynarodowe festiwale.
WydarzeniA
Brak wydarzeń.