Burza, reż. Anna Augustynowicz, Teatr Współczesny w Szczecinie

Panowanie nad Burzą

Panowanie nad Burzą
Augustynowicz orkiestruje swoje ostatnie spektakle na podobieństwo symfonii – to dzieła wielowątkowe, zrobione z rozmachem i rozpisane na wielość instrumentów-aktorów.

Przestrzenie wspólnoty

Sytuacja teatrów alternatywnych w realiach kapitalistycznych jest trudna. Ludzie wybierają zawody, które gwarantują bezpieczną egzystencję. Rozmowa z Danielem Jacewiczem, twórcą i reżyserem Teatru Brama.
Mad women, reż. Barbara Wiśniewska, Teatr Współczesny w Szczecinie

Szpilką ją, szpilką!

Mad women – tytuł tekstu Natalii Mołodowiec w tłumaczeniu na język polski traci swoją dwuznaczność, która jest istotą przedstawienia.
Wieczór w teatrze, reż. Adam Opatowicz, Teatr Polski w Szczecinie

Teatr to kłamstwo

Realność Wieczoru w teatrze przybrała formę widowiska z kultury popularnej – rodem z telewizyjnych programów typu mockumentary.
Poruszenie, opieka reż. Wiesław Łągiewka, Teatr Lalek „Pleciuga” w Szczecinie

Gdyby nie...

Marta Łągiewka jest doświadczoną artystką sceny, której bez obaw można było powierzyć samodzielne, trudne zadanie inscenizacji recitalu-monodramu.
Pan Geldhab, reż. Janusz Cichocki, Teatr Polski w Szczecinie

Publika wymasowana

Dawno nie widziałem w teatrze takiego nagromadzenia opartych na stereotypach tanich grepsów, jakby żywcem wziętych z kiepskiego kabaretu, odżywianego bezrefleksyjnym, pełnym samozadowolenia rechotem „publiczki onej sobaczej”.
Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku, reż. Piotr Ratajczak, Teatr Współczesny w Szczecinie

Kluczyć: wykluczyć, zakluczyć, wkluczyć

Podejrzewam, że podobna wiara w magiczno-performatywną moc słów towarzyszy tym, którzy analizują dramat Doroty Masłowskiej Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku.
Kraina Śpiochów, reż. Zbigniew Niecikowski, Teatr Lalek Pleciuga w Szczecinie

Przespać święta

W tym roku na spektakl okolicznościowy wybrano tytuł nieoczywisty, a mianowicie Krainę Śpiochów Marty Guśniowskiej, którą wyreżyserował Zbigniew Niecikowski.

Duch miejsca i dobra wróżba

Opera na Zamku re-debiutowała spektaklem na bardzo wysokim poziomie i oby to była dobra wróżba na przyszłość.

Zakalczyk

Wielka szkoda, że Kwieciński-reżyser nie przyciął tu i ówdzie rozmaitych erupcji inwencji Kwiecińskiego-dramaturga.