“Klikając „Akceptuj”, wyrażasz zgodę na przechowywanie plików cookie na Twoim urządzeniu w celu usprawnienia nawigacji na stronie, analizy jej użytkowania. Zapoznaj się z naszą Polityką Prywatności, aby uzyskać więcej informacji.”
Czasem zupełnie różne spektakle składają się na dziwne triady. Łączy je nawet nie podobna strategia twórcza, tylko jedno hasło problemowe, jeden aspekt badanej rzeczywistości.
W materiałach promocyjnych Teatru im. S. Żeromskiego przeczytałem, że Hemar. Poeta przeklęty mówi „kontrowersyjnie i mocno o współczesnej historii”. Nieprawda.
Tegoroczny Kontrapunkt niewątpliwie pobudzał do refleksji, co należy mu zapisać na plus, nawet jeśli była to czasem refleksja krytyczna i nieprzyjemna.
Choć Levin, a za nim Szczerski opowiada historię niby miłosną, już na wstępie wypadałoby raczej porzucić myśl o magicznych uniesieniach i metafizycznych wzlotach.
Jak mówił Kantor: „Do teatru nie wchodzi się bezkarnie!” Właśnie ten napis wita naszych widzów przy wejściu. Rozmowa z Piotrem Szczerskim, dyrektorem kieleckiego Teatru im. Stefana
Żeromskiego.