…to zrób pan parasol

Karuzela Świętego Mikołaja to przykład bardzo przyzwoicie, rzetelnie i świadomie przygotowanego spektaklu, na którym dzieci dobrze się bawiły.

Tchista rouzrifka

Tchista rouzrifka
Akompaniator Anny Burzyńskiej to prawdziwy hicior. Można go bez obaw umieścić na równych prawach obok Szalonych nożyczek, Maydaya, Ciao, ciao bambiny.

Wyleciała dusza z ciała

Zanim chłodem powieje dzień w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy jest spektaklem, do którego można zastosować tę starą dobrą formułę – „spektakl autorski”.

Kto się boi Wija?

Wij Kosa nie jest klasycznym horrorem, w którym trwogę budzą konkretne zjawy – raczej scenicznym seansem spod znaku Blair Witch Project.

Bajkowo-kolorowo

Jaś i Małgosia we Wrocławskim Centrum Twórczości Dziecka to kolejna wciągająca zabawa dla najmłodszych i nie tylko.

Seks w operze

Ewa Michnik z żelazną konsekwencją, ale też wielką odwagą buduje ambitny repertuar Opery Wrocławskiej.

Kazania na górze

W szczecińskim przedstawieniu mamy góralski teatr bulwarowy w cepeliowskiej estetyce i wyobrażenie góralszczyzny tak bardzo sztampowe, że aż smutno się robi.

XXX $$$

XXX $$$
Jeżeli ktoś zetknął się z kobiecą Grupą Artystyczną Teraz Poliż oraz reżyserką Agnieszką Jakimiak, ten łatwo zgadnie, że jeśli zabawa, to koniecznie w poważnej sprawie.

Całe życie?

Całe życie?
Piotr Rowicki, autor scenariusza spektaklu Nazywam się Anna Walentynowicz, oraz reżyserka Anna Gryszkówna postanowili w scenicznej biografii robotnicy i działaczki połączyć perspektywę prywatną i publiczną.

How are you?

How are you?
Osiem festiwalowych wieczorów, ułożonych przez kuratorów: Adama Nalepę, Romana Pawłowskiego i Adama Orzechowskiego, bardzo wyraźnie wskazało największą siłę szeroko rozumianego teatru dokumentalnego.

Jak się miewa Billy?

Jak się miewa Billy?
Przegląd pozakonkursowych propozycji tegorocznego Międzynarodowego Festiwalu Szekspirowskiego to kalejdoskop pożytków z teatralnej lektury filtrowanej przez współczesną perspektywę.