Być jak dr Strangelove..., reż. Marcin Liber, Teatr Dramatyczny w Wałbrzychu

Arcyfallus i kowboje

Po raz kolejny spektaklowi w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu towarzyszy obszerna lista filmowych inspiracji.
A morze nie, reż. Zbigniew Lisowski, Teatr Baj Pomorski w Toruniu

A może nie?

Spektakl A morze nie nie wzbudził we mnie takiego zachwytu jak inne przedstawienia. Wydaje mi się, że Lisowski reżyser zbyt łatwo uległ Lisowskiemu dyrektorowi.
Gniazdo, reż. Agnieszka Mielcarek, Teatr im. Aleksandra Fredry w Gnieźnie

Patriotyzm na karnawałowo

Zręcznemu żonglowaniu mitycznymi motywami w wykonaniu Marii Wojtyszko towarzyszy równie zręczna żonglerka kabaretowo-teatralnymi konwencjami oraz chwytami inscenizacyjnymi autorstwa Agnieszki Mielcarek.
Kto nas odwiedzi, reż. Cezary Tomaszewski, Och-Teatr w Warszawie

Po wizycie

Cezary Tomaszewski pozwolił na szarżowanie i grę chwilami rodem z komedii slapstickowej opartej na gagach i rubasznym humorze.
Dekalog, reż. Tian Gebing, Narodowy Stary Teatr im. Heleny Modrzejewskiej w Krakowie

Nie zabijaj, nie cudzołóż

W krakowskim Dekalogu Tiana Gebinga wizualnie wszystko wygląda pięknie – poszczególne sceny pomyślane zostały jako urzekające swą estetyką obrazy.
Bajki robotów, reż. Romuald Wicza-Pokojski, Miejski Teatr Miniatura w Gdańsku

N jak nerka, czyli murkwie, pćmy i elektrorycerze w kosmosie

Romuald Wicza-Pokojski postanowił zamknąć sezon Bajkami robotów według opowiadań Stanisława Lema.
Dziady po Białoszewskim, reż. Anna Retoruk, Teatr Lalki i Aktora Kubuś w Kielcach

Mieć w obsadzie Pana Boga

Dziady po Białoszewskim to quasi-oratorium, przypominające Osmędeuszy – cmentarny obrzęd wzorowany na Mickiewiczowskich gusłach.
Fernando Krapp napisał do mnie ten list, reż. Carsten Knödler, Lubuski Teatr w Zielonej Górze

Chore gierki w przemoc

Demiurg to tytułowy Fernando Krapp (Lech Mackiewicz), przykład self-made mana, samca alfa, nieugiętego suwerena dusz i ciał ludzi krążących wokół niego jak ćmy.

Wstrzymuję się od głosu

Wstrzymuję się od głosu
Prawo wyboru jest artystycznym efektem decyzji podjętej dawno temu, gdy wojna w Ukrainie była czymś mało wyobrażalnym. Tyle że spektakl ten grany jest wiosną 2022 i nic już na to nie można poradzić.

Intoksykacja, zapraszam

Intoksykacja, zapraszam
Szef lubelskiej sceny, Daniel Adamczyk, tworzy swoje spektakle jakby koncepcje teatru ubogiego i rapsodycznego odcedził z wzniosłości, patosu i nadęcia, po czym dodał do nich kilka porcji czystej, instynktownej zabawy.

Wilgoć

Wilgoć
Woda w usta – utwór wyróżniony sceniczną realizacją w IV Konkursie Dramaturgicznym „Strefy Kontaktu”– jest tekstem wielowymiarowym i wielopoziomowym.