Śtucka

Może lepszym „sposobem na Bałuckiego” byłoby jednak pokazanie jego staroświeckiego teatru razem z konwencją społeczno-kulturową, która go zrodziła?

Polski rewizor w wersji kaliskiej: powiatowy i farsowy

Rakowski i cały zespół realizatorów sporo wysiłku włożyli w to, aby Gogolowska komedia wybrzmiała w Kaliszu bardzo współcześnie.

Nie w obronie przegranych spraw

Pozbawiając swoje postaci wyrafinowanej psychologii, a narrację większych emocji, Glińska robi coś na kształt paraboli – chłodnej opowieści z kluczem o kończącym się ustroju społecznym.

Na targowisku ludzkich spraw

Happy end rodem z brazylijskiej telenoweli nie przekonuje mnie nawet w roli słodzika do gorzkiej refleksji.

Klatka

Całoczerwone, spektakl wyreżyserowany przez Adama Nalepę na podstawie scenariusza Małgorzaty Szczerbowskiej, to efekt długiej pracy inscenizacyjno-warsztatowej Fundacji Teatru BOTO.

Miś z wiśniowego sadu

To jeden z tych (nielicznych) zespołów, który wciąż jest… zespołem – zgraną drużyną ludzi oddanych swojej pasji, a wobec siebie co najmniej lojalnych.

Różewicz w dekoracjach. Nic dodać, nic ująć…

Zdrada pozostawia tekst Różewicza w stanie niemal nienaruszonym – nie tnie, nie przestawia, nie dopowiada.

Cztery flaszki płynu Żdanowa

Domalik jest obecnie (i od zawsze) największym i najbardziej konsekwentnym rusofilem polskiego teatru – Agnieszka Glińska dziesięć par butów zedrze na Czechowie, a i tak go nie dogoni.

Sprała się nam Polska

Sprała się nam Polska
Jeśli jest wśród nich Prospero, to nie różni się od pozostałych rozbitków. Jego magię zastąpił tu dziwny rytuał polegający na kopaniu leżącego. Tak Piotr Cieplak z wrocławskimi mimami interpretuje Burzę.

Otchłań

Otchłań
Znów dowiedziałem się czegoś interesującego – o tekstach Becketta i ich widzeniu przez młodych artystów, o równościowym funkcjonowaniu w instytucji kultury, a także o sobie.