Językami mówić będą…
Nie mam pretensji ani do Grzegorzka, ani do innych artystów o cyrkulację obrazów i idei. O ile to się dokonuje świadomie. Podszywanie się, celowe mówienie nieswoim językiem także może mieć charakter gestu artystycznego. Pod warunkiem, że publiczność zrozumie, jaka gra została podjęta przez reżysera.
Matka Boska Gejowska
Zawiodą się ci, którzy oczekują, że Melancholia/Violetta Villas to sceniczna biografia ekscentrycznej diwy.
Żywi, martwi i niezdecydowani
W gliwickiej Rodzinie Addamsów odnajdziemy niewyczerpane pokłady energii, pasji i musicalowego szaleństwa.
W gąszczu opowieści
Czarny ogród to wybitnie niesceniczne dzieło, które poddane teatralnej adaptacji całkiem zmienia swój charakter.
Teatr i to, co poza nim
Sprawa Gorgonowej to jedno z nielicznych przedstawień, jakie oglądałam w ostatnim czasie, które nie pozostawia mnie obojętną.