Językami mówić będą…
Nie mam pretensji ani do Grzegorzka, ani do innych artystów o cyrkulację obrazów i idei. O ile to się dokonuje świadomie. Podszywanie się, celowe mówienie nieswoim językiem także może mieć charakter gestu artystycznego. Pod warunkiem, że publiczność zrozumie, jaka gra została podjęta przez reżysera.
Kosmiczna gra przestrzeni
Sześcianem zaklętym w kuli Ewa Dąbek-Derda zaprasza na fascynującą intelektualną przygodę, w której udowadnia, że scenografia to coś o wiele więcej niż „to, co widać”.
„Odważysz się go dotknąć?”
Ten nowy Tracy Chevalier jest piątą „powieścią inspirowaną Szekspirem”, wydaną w Projekcie Szekspir.
Smutne ptaki trzeciej płci
Requiem for an Alcaraván pełen jest tej dialektyki (prze/nie)nasycenia. Większość zachowań i gestów szybko zaczyna się ocierać o przesadę.