Zaryzykuj, Maszynisto!

Dzień dobry i do widzenia w Teatrze Modrzejewskiej w Legnicy to dwie premiery i dwa debiuty naraz.

Lear jakże poprawny…

Lear jakże poprawny…
Taki jest ten Lear Lassalle’a, porządnie opowiedziany, gdy idzie o przekazanie treści.

Trzebaż więcej?

Właśnie takim pięknym faktem stał się spektakl Ireny Jun. Pięknym i – przynajmniej w Warszawie – odosobnionym.

Portret, popiersie. Pustka?

Swinarski w spektaklu Szczawińskiej umiera samotnie, gdzieś na obrzeżach cywilizacji, w posiadłości, w której ściany wypełniają ekrany telewizyjne.

Kasia kalkuluje

Poskromienie złośnicy w reżyserii Katarzyny Deszcz nie tyle unika skrajności, ile realizuje zasadę „każdemu po trochu”.

Rocky Horror Show cdn.

Jan Klata w Termopilach polskich jest dowcipny, ironiczny, groteskowy. Ale jest tylko dowcipny, ironiczny i groteskowy. Nie wzrusza.

Filmowa fantazja Gilety

W słupskim przedstawieniu wyreżyserowanym przez Natalię Sołtysik teatralny sen nie jest sobowtórem rzeczywistości.

Trans/formacja polskiego dramatu

Antologia Trans/formacja. Dramat polski po 1989 roku wydaje się projektem manifestacyjnie osobnym, choć zarazem podszytym ambicją tworzenia nowej hierarchii, alternatywnego kanonu.

Impresyjka

Snute na scenie opowieści pełne są wzorowanych na Niewidzialnych miastach uniwersalnych refleksji, ale co jakiś czas wtrąca się tu nieznaczne lokalne odniesienie.

Obywatele

Dwa spektakle, dwie historie i dwóch pokonanych bohaterów. Pierwszy przegrywa walkę o miłość, drugi polegnie w starciu z państwową polityką. Na wpół tragiczne, na wpół groteskowe bitwy o indywidualne szczęście i godność toczą się na scenie Teatru Nowego w Zabrzu.