Tryumf mrówki
Po sznurku to teatr totalny – albo wstępujemy do rzeki błyskotliwych skojarzeń, awantury i przygody rozegranej na kilkunastu metrach kwadratowych, i toniemy w niej z rozdziawionym od uśmiechu i zaciekawienia dziobem, albo trzymamy się kurczowo masek głupawki, które nakłada na nas grupa rówieśników i brniemy w żałosne stereotypy.
O Polsce z obcym akcentem
Wrocławski Instytut im. Jerzego Grotowskiego, wierny przesłaniu swego patrona, nie ustaje we wspieraniu działań artystycznych młodych twórców.
Szwarccharakter na opak
Uwodziciel z Teatru Powszechnego, dzieło niezalecające się skalą zalicza się do pewnej specyficznej kategorii bytów.
Tożsamość wroga
Kosmetyka wroga od razu przywodzi na myśl skojavrzenie z American Psycho Breta Eastona Ellisa i zrealizowanym na jej podstawie kinowym hitem.
Traktat o marionetkach
Prześluga w swoim tekście, zachowując równocześnie większość motywów z książki Collodiego, poprzesuwała akcenty tak, że Pinokio stał się postacią dobrze osadzoną we współczesnych realiach.















