Bon appétit!

Bon appétit!
Niestety, warszawskie przedstawienie nie dorównuje filmowej twórczości Lankosza, a i pewnie nie powtórzy paryskiego sukcesu Kolacji kanibali.

Synowie wrócili

Synowie wrócili
Przedstawienie Wawrzyńca Kostrzewskiego wyszło zdecydowanie poza slogan o ludziach zrobionych z dolarów.

Ciastko z niespodzianką

Najnowszy spektakl Sopockiego Teatru Tańca, Bajadera w reżyserii i choreografii Joanny Czajkowskiej, tytułem i treścią nawiązuje zarówno do bajadery cukierniczej, jak i baletowej.

Groteska i diagnoza. Diagnoza i…?

Na gnieźnieńskiej scenie w brawurowej inscenizacji arcycynicznego dramatu Sikory rządzi niepodzielnie Groteska o straszliwym, gargantuicznym, nieludzkim wymiarze.

Uwierzyć Osieckiej…?

Zrobienie spektaklu opartego na piosenkach Agnieszki Osieckiej wydaje się pomysłem tyle samo świetnym, co ryzykownym.

Dotknięcie realności

Tempus Fantasy jest jak skrzynka camera obscura: żeby naprawdę przejrzeć, trzeba zanurzyć świat w mroku i skurczyć go do rozmiarów szczeliny.

Niech żyje wojna!

Panowie głęboko wzięli sobie do serca hasło Hübnera i nie tyle wtrącili się do powieści hrabiego Tołstoja, ile wleźli w nią buciorami, rozepchali na wszystkie strony i wygodnie się w niej rozsiedli.

Festiwal pomysłów

Diabełek Pawełek w reżyserii Mikołaja Mikołajczyka jest spektaklem bardzo nierównym – pełnym ciekawych pomysłów, które jednak nie składają się w jakieś spójne, komunikatywne dzieło.

Drama rodzinna

Błażej Peszek przy pomocy gorzowskich aktorów dokonał własnej interpretacji szekspirowskiego tekstu. Ten Hamlet to przede wszystkim dramat o ludziach nieszczęśliwych w swoich relacjach z najbliższymi.

Sztukmistrzyni z makulatury

Czy sztukmistrz z Lublina miał siostrę? Lektura powieści Isaaca Bashevisa Singera na to nie wskazuje. Paweł Passini, reżyser spektaklu Hindełe, siostra sztukmistrza, i Patrycja Dołowy, autorka scenariusza,twierdzą inaczej.

Paulo Coelho

Z miłości to dziejąca się ze wskazaniem miejsca i godziny jednodniowa kronika z życia Wiednia i jego mieszkańców, ukazywanych przez Turriniego naraz z groteską, sentymentem, przerażeniem i niedowierzaniem.