Montaż wątpliwych atrakcji

Paweł Świątek nie miał chyba pomysłu na wystawienie Gyubala Wahazara – stąd mnogość żarcików, efektów, zaskoczeń, jakie konstruuje.

Kupa

Spektakl Kruszczyńskiego ostrzega: strzeżcie się starszych pań z mieszkań skrytych za gęstymi firankami, one także mają swoje marzenia.

Wstręt

Trudno jest pisać o Szczurzysynie na poznańskiej Scenie Wspólnej, trudno jest wracać do niego myślami.

Jazda z trójkątem

Spektakl z Teatru Małego opowiada fabułę ze słoneczną pogodą.

Szable w dłoń

Maciej Nowak kazał mi iść na wojnę. Podczas koncertu galowego 36. Przeglądu Piosenki Aktorskiej (PPA). Nie mogłem odmówić.

Teatr vs magia reklamy

Przesłanie jest czytelne, forma atrakcyjna, przedstawienie dostosowane do percepcji najmłodszego widza. W Bielsku-Białej lalki wygrywają z (anty) reklamą 1:0.

Szewcman

Szewczyk Dratewka w reżyserii Aleksandra Maksymiaka to bajka dla dzieci w wydaniu najbardziej tradycyjnym.

Pacyfa

Michałowi Zadarze łatwiej dogadać się z Bertoltem Brechtem niż z polskim romantyzmem. Prosty przekaz, zero metafizyki i potencjał dosadnej spektakularności – wszystko to najwyraźniej odpowiada „pierwszemu inscenizatorowi Dziadów bez skreśleń”.

Wstyd

Wstyd – to uczucie towarzyszyło mi przez większość spektaklu Ja i Beatrix Jerzego Safjańskiego w reżyserii Lecha Mackiewicza w Teatrze Lubuskim w Zielonej Górze.