Ballada łotrzykowska

Saksofonista, strych, kozik, wersalka, świątek, aktor. Tyle wystarczyło Markowi Biskupowi, by opowiedzieć historię życia i zebrać gromkie brawa.

Malta – kilka impresji: od wolności do wolno

Festiwal Malta to cały kosmos rozmaitych wydarzeń, już od wielu lat nie sposób ogarnąć całej ich mnogości ani nawet znaczącej części.

Seans na bosaka

Nie, nie jestem w przedszkolu im. Lewisa Carrolla, tylko na najnowszym przedstawieniu w Opolskim Teatrze Lalki i Aktora.

Odjazd i wciągnienie

Teatr im. Fredry ma wzorcową wręcz propozycję teatralną dla młodzieży – wyczyn w Polsce prawie-że-nieprawdopodobny!

ŁKS czyta książki

Zagrane w plenerze Derby. Białoczerwoni są opowieścią o toczonej na ulicach Łodzi wojnie Widzewiaków z Ełkaesiakami.

Ożenek Fania

Zadara kompletne rozmija się z tonem Fantazego – widzi dramat, gdzie go nie ma, a komizm, finezję i ironię Słowackiego zabija za pomocą slapsticku i wygłupu.

Powrót do Soplicowa

Ujawnia się tutaj funkcja magiczna słowa, a tekst Mickiewicza urasta do rangi narodowego zaklęcia.

Mortal combat strasznych mieszczan

Mortal combat strasznych mieszczan
Człowiek bez miłości i bez pracy staje się zombie. Nie jest nawet przezroczysty. Jest martwy za życia. Jak Klara. Klara miała pigułki na sen. Prezent od Georga. My dostaliśmy Przypadki Klary – pomysł na przebudzenie w porę. Aktorsko wcale udany pomysł.

Ślepi

Balladyna w Teatrze Małym jest blisko tego, co usłyszymy, czytając na głos sztukę Słowackiego, trochę dalsza od tego, czego tekst nie pokazuje w pierwszej, nieświadomej lekturze.