Zachwyt wsteczny

Testowałem teorie Clarka podczas jednego z przedstawień tegorocznego Festiwalu Dialog. Wybrałem się na spektakl artystów z Nowej Zelandii.

Lajf is brutal...

Zwabiony urokami poetyckiej prozy Rodriga Garcii reżyser ma do wyboru (w odróżnieniu od malarza zachodów słońc i jeleni) wielką różnorodność telewizyjnych (internetowych zresztą też) atrakcji.

Niegrzeczni, przekorni, pyskaci

Zostań przyjacielem w reżyserii Tomasza Mana, spektakl gdańskiego Teatru Miniatura, to bajka niegrzeczna, przekorna, pyskata. Jak jej główni bohaterowie.

Très sympa

W Teatrze Wielkim w Poznaniu w ramach Laboratorium Teatru Operowego powstała opera dla dzieci Mikołajek i inne chłopaki.

Proszę mnie ukarać!

W połowie spektaklu coraz częściej doskwierało mi uczucie, że gdzieś już to wszystko widziałem. Dokładnie na tej samej scenie.

Kawałek teatru

Potrafię docenić wysiłki nowej dyrekcji Teatru Muzycznego w Poznaniu, by na malutkiej scenie Domu Żołnierza stworzyć prawdziwy teatr – niech będzie nawet i musicalowy, nawet z operetki można koniec końców także wyczarować kawałek prawdziwego teatru.

Flores para los muertos

Flores para los muertos
Ciasno i duszno jest podczas najnowszego spektaklu Grzegorza Wiśniewskiego.

Cena sprzeciwu

Wróg ludu w Starym Teatrze uwodzi i niepokoi, daje frajdę oglądania teatralnej machiny, uruchomionej na całego.

Czy chcemy być wolni?

Czy chcemy być wolni?
Przełamując fale Any Nowickiej wybrzmiewa inaczej niż film von Triera. Owszem, nadal istotne okazuje się pytanie o granice poświęcenia „w imię miłości”, ale mnie zainteresowała inna kwestia, najważniejsza w krakowskim przedstawieniu

Czarny róż

Czarny róż
Teatr O.de.la jest teatrem tańca, choć jego założycielka i choreografka wszystkich spektakli, Marta Bury, proponuje inny termin na to, co zwykliśmy nazywać przedstawieniem, mianowicie – obraz choreograficzny.

Znachor w świątyni kiczu

Znachor w świątyni kiczu
Jakub Roszkowski w Teatrze im. Słowackiego próbuje opowiedzieć Znachora na nowo. Współczesnym językiem, który zakłada ironię i dystans wobec łatwych wzruszeń, bierze w nawias historię opowiedzianą przez Tadeusza Dołęgę-Mostowicza. Jej bohater nie poddaje się jednak tak łatwo.