Rozum i upiory
Późna komedia Moliera, Uczone białogłowy, pomyślana przez dramatopisarza jako satyra na ówczesne czasy i kąśliwy głos w rozważaniach na temat edukacji i wychowania kobiet, choć może się to wydać nieoczywiste na pierwszy rzut oka, dostarcza materiału na autorską parafrazę Wiśniewskiego.                  
Palic, który nie dutknął
Anna Augustynowicz pozostaje sobie wierna. Konsekwentnie trzyma się obranego sposobu prowadzenia aktorów i kreowania świata przedstawionego. 
Kryzys. Przyszłość Europy
Festiwal Prapremier sprowokował wielu samozwańczych krytyków do mówienia o „przekroczeniu granic wolności w sztuce”, „godzeniu w fundamentalne wartości Narodu Polskiego”, „sianiu nienawiści międzywyznaniowej i pogardy dla chrześcijan”.
Potęga i urok prostoty
Pory roku to magia animacji w czystej postaci, a taka prawdziwa magia ma siłę zaczarować i dużych, i małych.
Klarusia w Gnojewie
Przedstawienie Kostrzewskiego zaliczyć można do szlachetnych porażek. Przy wszystkich dobrych chęciach reżyser poległ w boju z dramaturgią.
















