W jesiennych oparach opery
Od czasu gdy dźwięk rozbitej o podłogę szklanki, zarejestrowany i przetwarzany, wypełniał salę koncertową Warszawskiej Jesieni długim jękiem nieszczęsnego szkła i kiedy na estradzie stawała sokowirówka, robiąc surówkę z marchewki, a pianista leżał pod fortepianem i dłońmi spod spodu gmerał po klawiszach – nie było tak szalonego i ciekawego Festiwalu.
Rodzina jako źródło cierpień
Jedno trzeba spektaklowi Paszty przyznać, ogląda się go bardzo dobrze. Spektakl ma dobry rytm, jest bardziej niż przyzwoicie zagrany.
Komedia małżeńska (naprawdę śmieszna)
Prawda w reżyserii Zbigniewa Rybki to porządny kawał bezpretensjonalnej rozrywki, to spektakl, który naprawdę potrafi rozbawić.
Słowacki na warsztatach terapii zajęciowej
Zapewne jest to Balladyna autorska o tym, że ludzie źli dominują w polityce, a władza – zmywszy brud mrocznych fantazji – winna być transparentna. Odważne i sensowne.
Apartament dla mas
W materiałach reklamowych czytamy: „Wielkie emocje, namiętność, dowcip i wzruszenie – to wszystko w najnowszym spektaklu Jakuba Przebindowskiego”.