Reżyseria opowieści
Śmierć można przeczuć. Opis śmierci to jedno doświadczenie brzegowe, a śmierć własna – drugie. Gabo (jak mówią o nim przyjaciele) biadał, że to niesprawiedliwe, że nigdy nie opisze śmierci. Mówi się – nie żyje. Nie żyje. Co robi? Niczego nie robi. Teraz. I nigdy już nie będzie robił. Nie żyje – czas teraźniejszy, który w przekładzie na czas przeszły znaczy: umarł. Gabo podchodził do śmierci, jeśli już zagnieździła mu się w powieści, jak reżyser. Albo jak matematyk.
Wiadoma rzecz – stolica…
Wrocław wygrał rywalizację o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury nie dzięki swej niewątpliwej, silnej jak cios urodzie, ale dzięki aplikacji opracowanej przez zespół profesora Chmielewskiego (zwolniony 2012).
Krawiec
Wychodząc z kosmogonicznej teorii teatru, przypomnę, że teatr, czyli zabawę w tworzenie, powołał najmniej znany z najwyższej trójcy bogów hinduizmu, Brahma.
Zrzędność i przekora: Moje ABC…
Składam do kupy okruchy wspomnień, kierując się całkowicie subiektywnym spojrzeniem i nie szczędząc niekiedy odrobiny prowokacji. Oto więc moje Abecadło 1989-2014.
O śmiechu
Sam w czasach, gdy bezkompromisowo rozliczałem Axera z jego skłonności do zgniłego kompromisu, zaczytywałem się Brzozowskim i doskonale rozumiem tok myślenia dzisiejszych młodych.