Kordian, czyli panoptikum strachów polskich, reż. Adam Sroka, Teatr Polski we Wrocławiu

Kordian epoki tweetów

Kordian Sroki stracił swą szekspirowską otoczkę słowiańskiej fantasy. Magii tu zatem za grosz, dominuje komiksowa narracja obrazkowa.
Mirandolina, reż. Bartłomiej Wyszomirski, Teatr Polski we Wrocławiu

Ostatni gasi światło

Czym jest teatr niemal doszczętnej pustki na widowni w sytuacji, gdy Teatr Polski w Podziemiu odebrał Kamyk Puzyny 2017 dla artystów i 600-osobowej publiczności walczącej o powrót do przeszłości?
Maraton/Tren,Paweł Palcat, Scena Inicjatyw Aktorskich w Teatrze im. Modrzejewskiej

Samotność długodystansowca

Maraton/Tren Pawła Palcata jest także opowieścią o samotności i doskonałości. O samotności rozpaczy i doskonałości uczuć.
Chory z urojenia, insc. Janusz Wiśniewski, Teatr Polski we Wrocławiu

Zagazowani

Spektakl Janusza Wiśniewskiego nie porywa z kilku powodów, dla których chodzimy do teatru.
Makbet, reż. Lech Raczak, Teatr Modrzejewskiej w Legnicy

Macbeth fashion week

Lech Raczak stworzył w Legnicy spektakl wybitny, daleki od banalnego zgiełku mediów. Intrygująca fonosfera, klarowność formy i czystość narracji to niepodważalne atrybuty tej inscenizacji.
Balladyna, reż. Agnieszka Olsten, Teatr Muzyczny Capitol we Wrocławiu

Słowacki na warsztatach terapii zajęciowej

Zapewne jest to Balladyna autorska o tym, że ludzie źli dominują w polityce, a władza – zmywszy brud mrocznych fantazji – winna być transparentna. Odważne i sensowne.
Zmowa milczenia, reż. Maciej Masztalski, Teatr Ad Spectatores we Wrocławiu

Stół z powyłamywanymi gagami

Zmowa milczenia to kolejny komercyjny galimatias form, gatunków i stylów w niezbyt funkcjonalnej przestrzeni scenicznej.
Gdzie jest miłość?, reż. Agnieszka Kulińska, Wrocławski Teatr Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego

Najnaje szukają pionu

Mikrowidowisko Wrocławskiego Teatru Pantomimy Gdzie jest miłość? w reżyserii Agnieszki Kulińskiej to rarytas dla rodziców i szkrabów.
Wyspa, reż. Grzegorz Bral, Teatr Pieśń Kozła we Wrocławiu

Wyspa skarbów

Możecie kręcić nosami, ale moim zdaniem 4 grudnia oglądaliśmy teatralne arcydzieło na miarę legendarnego Apocalypsis cum figuris.
Diabelski patron , reż. Krzysztof Kopka, Teatr Ad Spectatores we Wrocławiu

Nazywał się Weber, von Weber

W pełni autorski Diabelski patron na scenie lubiącego eksperymenty Teatru Ad Spectatores to swoisty multimedialny performans.